Zima w pełni, a tymczasem we wszystkich sklepach pojawiły się wyprzedaże. W tym roku cudownym zbiegiem okoliczności niskie temperatury i śnieg zaskoczyły nas właśnie wtedy, gdy ceny zaczęły spadać. A to oznacza idealny czas na zakup nowego płaszcza lub kurtki zimowej. Okrycie z pewnością posłuży nam jeszcze w tym roku! Oto przegląd 5 najciekawszych propozycji dla pań.
1. Płaszcz z wełny
Wbrew pozorom nie tak łatwo go znaleźć, jeśli naprawdę chcemy, żeby był wykonany z wełny. Z reguły pod nazwą „płaszcz wełniany” znajdziemy poliestrową lub flauszową cienką kurteczkę, która w żaden sposób nie ogrzeje nas na mrozie, mimo wysokiej ceny, którą zapłacimy za nazwę. Dlatego tak ważne jest czytanie składów materiałów i wybranie właśnie takiego płaszcza, który zawiera więcej niż 30% wełny. O sposobach rozpoznawania takich kurtek pisaliśmy już w oddzielnym wpisie. Poniżej kilka opcji w różnych przedziałach cenowych.
2. Kożuszek
Kożuchy wróciły do łask i stały się w zeszłym sezonie hitem street wearu. Kochały je celebrytki, fashionistki i blogerki. A w tym roku okazało się, że to związek na dłużej. Nic w tym dziwnego, nowoczesne kożuszki są nie tylko bardzo ciepłe, ale też mają ultra modne kroje. Mogą mieć formę zimowej ramoneski, czyli tzw. Biker albo beżowego pastuszka w klimacie boho. Zestawienie takiej kurtki w efektowną stylizację to rzecz niezwykle prosta. I chyba nikogo nie trzeba przekonywać, że jest bardzo wygodna!
3. Kurtka puchówka
Puchówka, a nie pikówka, o czym również wspominaliśmy we wpisie na temat kurtek pikowanych. Różnią się one wypełnieniem. Puchówka, to wbrew pozorom nie kurtka, którą ktoś obszył w charakterystyczne prostokąty lub romby, ale okrycie wypełnione we wnętrzu puchem lub pierzem jak kołdra! Tylko solidny skład tego wypełnienia zapewni nam zimą utrzymywanie ciepła pod ubraniem, dlatego również, jak w przypadku płaszczy z wełny warto czytać składy materiałów!
4. Kurtka sportowa
Idealna na narty i snowboard czy górskie wędrówki kurtka przyda się również w mieście. Zyskuje przy bliższym poznaniu, bo z reguły jest ciepła, wodoodporna i bardzo wygodna. Możesz nosić ją do dżinsów, sportowych legginsów czy dresów. Na weekend będzie niezastąpiona, nawet jeśli wybierasz się tylko na objazdówkę po supermarketach!
5. Płaszcz jesienno-wiosenny
Ostatnią pozycją na liście pewników wyprzedażowych są płaszcze z innych materiałów niż wełna. Na rynku jest cała masa pięknych okryć wierzchnich, które niekoniecznie grzeszą dawaniem nam ciepła. Warto je kupić z przeznaczeniem na sezon wiosenny, a nawet na późną jesień. Trzeba tylko uważać na to, by nie przepłacić. Mnóstwo marek przykłada się do tego, by skusić kupującego nazwą płaszcza, np. płaszcz wełniany, a zarazem kazać mu zapłacić więcej, niż płaszcz jest warty. Jeśli w składzie materiału znajdujesz poliester i inne syntetyki, nie powinnaś zapłacić za niego więcej niż 150zł!
Wyprzedaże to gratka dla każdej kobiety. Jednak w gąszczu okazji czai się wiele podstępów, które do tej pory uchodzą producentom odzieży na sucho. W tym roku nie daj się zwieść! Bądź świadomą konsumentką i płać tyle, ile warty jest produkt.
